1 maja 1994. Tor Imola.
Ayrton Senna
Chociaż nie miał takich statystyk, jak Michael Schumacher, dla mnie pozostanie największym kierowcą w historii Formuły 1.
Wspomnienie wybitnego kierowcy i niezwykłego człowieka w 20 rocznicę śmierci.
Cesare Cremonini: Marmellata#25
" ...odkąd Senna przestał się ścigać,...to już nie jest niedziela"
***************
Oj tak Cesare, zgadzam się. Nie jest i nigdy nie będzie.