niedziela, 30 sierpnia 2015

Trzy wieczory króla: Wieczór I

                          Maraton filmowy

                             w roli głównej:

              MATTHIAS SCHOENAERTS
                                     


                                    Królewska uczta 

1/  Głowa byka  Bullhead  Rundskop:  Jacky Vanmarsenille
         Belgijskie zadupie, pełne półgłówków i cwoków o zakazanych gębach.
Akcja kryminalna zakręcona głównie po to, aby doprowadzić do efektownej sceny finałowej. Wszystko, co najważniejsze niesie ze sobą postać głównego bohatera. Ciężko skrzywdzony w dzieciństwie chłopiec zostaje, po przeżytej traumie,  pozostawiony sam sobie. Ani psychologa, ani rodziny, ani przyjaciół  (Diederika nie liczę). Nic. Tylko praca przy krowach i zastrzyki z testosteronu, czego efektem jest zwierzęca siła i zrujnowana psychika. 

I chociaż wiadome jest, że film nie może skończyć się dobrze, to chciałoby się bardzo, aby tak nie było, aby Jacky trafił choćby do więzienia, gdzie być może znalazłby jakąś pomoc. W miejscu, w którym żył nie miał na to szans. Podobnie, jak nie miał szansy na miłość. A tylko ona mogłaby być dla niego lekiem na całe niezawinione zło, którego doświadczył.



Matthias, zwalisty, z twarzą naznaczoną cierpieniem, faszerujący się alkoholem i hormonami. Oglądanie filmu boli. Nie sposób szybko zapomnieć. Wspaniała rola.


2/   Z krwi i kości  Rust and Bone De rouille et d'os:  Ali  - Alain van Versch
   Nieszczęśliwy wypadek zmienia życie młodej kobiety. Dzięki poznanemu krótko przed tym zdarzeniem osiłkowi udaje się jej pozbierać psychicznie i wrócić do życia. Kolejna dobra rola Marion, ale nie tylko do niej ten film należy. Partnera zacz ma godnego siebie.




Matthias w roli "prostego chłopaka z alpejskiej wioski", wypada bardzo, bardzo  autentycznie i przekonywująco. W scenach walki kipi wściekłością. W kontaktach ze Stephanie zamienia się w bezpretensjonalnego, opiekuńczego misia, który świat przyjmuje dosłownie takim, jakim jest ( co do pewnego momentu ma swoje dobre strony).  W końcu  dojrzewa emocjonalnie i odkrywa uczucia, o istnieniu których wcześniej nie miał pojęcia.  
Ta rola, świetna rola, była ważna również  z tego powodu, że od niej rozpoczęła się duża, międzynarodowa kariera przystojnego i uzdolnionego językowo Flamanda.


3/ Matthias nie schodzi z planu zdjęciowego. Już niedługo planowane są premiery takich filmów, jak: 
                                                                    Maryland 


                                                         z Dianą Kruger

Candy Store ( z Robertem de Niro, Keirą Knightley, Omarem Sy),

                                                  Bigger Splash:


                                z Dakotą Johnson, Ralphem Fiennes'em i Tildą Swinton

                                                   Danish Girl:


                    z Eddiem Redmaynem => kolejny z rzędu OSCAR dla Eddie'go?

 A w  2016 roku  HBO  planuje wyemitować miniserial - Lewis i Clark (z Casey Affleck'iem). 
                                                        ***************************                                    
Jednakże z największą niecierpliwością czekam na premierę tego filmu:


                                 Galveston:      Roy  Cady

Scenariusz  na podstawie własnej powieści napisał Nic Pizzolato, a za kamerą stanął reżyser drugiej części Detektywa - Duńczyk Janus Metz Pedersen. 

No, a tu jest kawał roli do odegrania; akcja oparta głównie na postaci Cady'go, obejmująca 20 lat  życia, duże zmiany fizyczne i idąca za tym przemiana mentalna - "od bohatera do zera". Plus kilka smacznych epizodów. 
Schoenaerts nie połóż tego, a wjedziesz do ekstraklasy światowej.


          Specjalista od ról trudnych, łamania serc i kości

                                    Matthias  Marlon  SCHOENAERTS 
                     
                                                               :D
 

piątek, 28 sierpnia 2015

Trzy wieczory króla: Wieczór II

                                            Maraton filmowy 
                                                 w roli głównej

                                           Matthias Schoenaerts 

                         Bad boy czyli diabeł tkwi w szczegółach

1/  Więzy krwi   Blood Ties:    Anthony  Scarfo

    Guillame Cannet w Ameryce. W latach 70-tych ub. wieku.
Kawał dobrego kina, którym utalentowany Francuz otworzył sobie (oby!)  drzwi do Hollywood.
 I na szczęście. I kciuki trzymam. I na następny film czekam!

Blood Ties  -  opowiada historię dwóch braci: policjanta - świetny Billy Crudup, wreszcie doczekał się ciekawej roli oraz przestępcy -  ironiczny Clive Owen (stworzony do ról pozytywnych, bez problemów gra bezwzględnego nie do końca drania ). Oprócz nich Mila Kunis, Zoe Saldana, oczywiście Marion, no i wiekowy, ale wciąż w formie James Caan (uszanowanko). 

Matthias w doborowym towarzystwie, ale do zagrania niewiele. Trzy, cztery sceny... Nic to. Ważne, że pojawia się w tym filmie. Absolutnie wartym obejrzenia. I do zapamiętania.  I posłuchania również  ( jak to zwykle u Cannet'a bywa  ścieżka dźwiękowa jest jednym wielkim słuchowiskiem).


2/ Brudny szmal   The Drop:  Eric Deeds    

Przygnębiająca Ameryka wg scenariusza D. Lehana. Ciemne interesy i interesiki, antypatyczne typy na tle szaro-burego krajobrazu rozpadających się domów i barów. Jednym słowem jest klimatycznie. Znużony, ale ciągle w biznesie James Gandolfini ( nie do uwierzenia, że to jego ostatnia i zarazem  kolejna godna uwagi rola, choć takie, jak kuzyn Marv  typki, to on z zamkniętymi oczami grał), Noomi Rapace znana bardziej jako Lisbeth Salander oraz naprawdę przerażająco spokojny i zabawnie nieporadny (idealnie obsadzony) Tom Hardy jako Bob Saginowski.

 Matthias jako psychopata - gawędziarz, który przestraszyć może. Jest mrocznie i są ciary na plecach, ale i  trochę współczucia w ostatniej scenie z jego udziałem.


3/   Loft      The Loft:     Phillip Trauner i Filip Willems

Udana wersja belgijska tego niby erotycznego thrillera, spowodowała nakręcenia amerykańskiej wersji. I tak, mało znanych belgijskich aktorów zastąpili ich bardziej rozpoznawalni koledzy, np. James Marsden i Wentworth Miller. I tylko Matthiasa Schoenaertsa zastąpił, mówiący płynnym angielskim, Matthias Schoenaerts.
No cóż, thriller jak thriller rządzi się swoimi regułami i te zostają tu zachowane.
Matthias w twarzowej, skórzanej kurtce i  w roli nieradzącego sobie z agresją członka grupy  przyjaciół korzystających  z wolnej  i przestronnej (choć mogłaby być ciekawiej zaaranżowana, jak na przykład tutaj => LINK) chaty u kolegi, z widokiem na całe miasto, zwanej loftem, bo tak jest modnie i intrygująco. I tyle.



Strach się nie bać.

                                 Matthias  Schoenaerts

czwartek, 27 sierpnia 2015

Trzy wieczory króla : Wieczór III


Maraton filmowy z
                           Matthias'em Schoenaert'sem 

                                          w roli głównej

                                     Ani słowa o miłości

1/   Silny, małomówny i grający na pianinie:   Bruno von Falk

        Suita Francuska    Suite Francaise


 Okupowana Francja. Ona  (wrażliwa) Francuzka, on (nieobojętny) Niemiec, czyli miłość niemożliwa, a jednak się zdarzyła.  W tle cud muzyka, scenografia, Michelle Williams, Ruth Wilson,  rewelacyjna  jak zwykle Kristin Scott Thomas oraz zawsze i wszędzie chętnie widziany przez Idę -  Lambert Wilson.

Matthias oszczędny w grze (nie tylko na pianinie)  i  jakże przystojny w mundurze.....
                o Flandrio ty moja :)

      

2/  Silny, małomówny, idący w ogień  i pasący owce: Gabriel Oak

       Z dala od zgiełku    Far  from the Madding Crowd

XIX wieczna Anglia wg powieści Thomasa Hardy'ego. Wysmakowany romans z urzekającymi   zdjęciami, muzyką i kostiumami. Trzeba tylko  jakoś strawić uroczą skądinąd Carey Mulligan, grającą główną rolę i zupełnie do niej niepasującą.
 Na osłodę jest  William  Boldwood - świetnie poprowadzony przez Michaela Sheena.

Matthias oszczędny w grze i  jakże szczerze oddany....  




Gdyby to Ida była Bathshebą, to filmu wcale by nie było. Przyjęłaby oświadczyny Gabriela bodajże w 3 scenie filmu. 
Bez wahania, ociągania, cudowania i bez cienia wątpliwości. Walić niezależność.


3/  Silny, nieszczęśliwy i najinteligentniejszy:  Andre Le Notre

       Odrobina chaosu         A Little Chaos

Francja, dwór króla Ludwika XIV i budowa fontanny we wspaniałych królewskich ogrodach. Film ten należy w pełni do niezawodnej Kate Winslet, w tle dzielnie przebija się zgaszony Alain Rickman, zabawny Stanley Tucci i demoniczna Helen McCrory.

Matthias smutny i z ledwie co bijącym sercem....... no nic tylko brać i pocieszać.


 
Enjoy!

                                                      Matthias  SchoenHearts