czwartek, 4 lipca 2013

Tour de France 100 /06 07 08

Etap 6    04.07.   Aix-en-Provence - Montpellier 176.5km

Zwycięzca etapu :  Andre Greipel  Lotto Belisol

Lider wyścigu     :  Daryl  Impey      Orica GreenEdge => 

historyczny dzień. Po raz pierwszy kolarz z RPA liderem najsławniejszego grand touru.

 

Dzisiaj kocham wszystkich i wszystko :

Najbardziej Daryla, bo sprawił taką wielką radość, głównie sobie. No i niedawno urodzonemu synkowi Ayden'owi, jak dorośnie będzie, co opowiadać:)

Ale również :

*  Simona Gerransa, który pokazał, że jest niesamowitym człowiekiem, świadomie oddając yellow jersey koledze z drużyny. To nie zdarza się często, więc cześć, chwała i kudos! Od dziś Simona zaliczam do swoich "przyjaciół - kolarzy". Super gość.
* Montpellier - miasto łaskawe dla kolarzy z RPA. Sześć lat temu wygrał tu etap nie kto inny, jak Robbie Hunter.
* Andre Greipela za to, że wygrał z  Markiem Cavendishem
oraz.....
* Marka Cavendisha za te słowa :

"... Really nice to see  Daryl Impey in the yellow jersey! Proper nice guy. Always friendly. Always working hard. "
Thank you Mark C. :)

------------------------------
Dwa lata temu, w dniu 4 lipca etap na TdF wygrał  Tyler Farrar i jest jedynym Amerykaninem, który odniósł zwycięstwo w święta narodowego.

Etap 7    Montpellier - Albi 205.5km     05.07.

Zwycięzca etapu  :   Peter Sagan   Cannondale
Lider wyścigu :        DARYL  IMPEY  Orica GE

No to i Szybki Pit doczekał się wreszcie zwycięstwa.  Cały team Cannondalów grzał dziś silniki na najwyższym biegu, od kiedy okazało się, że najgroźniejsi rywale, czyli  Cav, Kitt i Greip zostali na pierwszej hopce.  Mam nadzieję, że M.Bodnar i reszta chłopaków lampkę szampana dziś wychyliła.
Zasłużyli nawet na całą butelkę. Ale wiadomo, na tourze trzeba się prowadzić dobrze :)

Za to Daryl!!1 Klasa. Dojechał! I nadal w żółtym trykocie!. No pięknie. Wczoraj na mecie żona Ali i urodzony 7 maja Ayden w żółtych bodach i tata w koszulce lidera pozowali do zdjęć. 5 minut sławy, ale i pamiątka na całe życie.
No tak..fasterzy podzielili się między sobą zwycięstwa i są na remis. Jutro - Pireneje, a więc czas na climberów.
Daryl trzymaj się. Ciężko jechać w żółtej koszuli i odpadać od peletonu. A kamerzyści lubią się pastwić nad cierpiącymi nieszczęśnikami.

Czy już jutro zacznie się Tour de Froomce?

Etap 8   Castres - Ax 3 Domaines 195km     06.07.

Zwycięzca  etapu :  Christopher  Froome   Sky Procycling
Lider wyścigu      :  Christopher Froome    Sky Procycling

Taa. czy to oznacza, że już wszystkie okna i drzwi zostały pozamykane? Wydaje się, że lis siedzi już w kurniku i wykurzyć się stamtąd nie da.

Daryl znowu pięknie. Przecież on nie góral i   krakowiak tym bardziej, a dzielnie trzymał się z faworytami. Strzelił dopiero, gdzieś ok.37 km przed metą, w momencie kiedy Skaje cisnęły tempo, aby zlikwidować ucieczkę Mauro Quintany. Ale i tak wstydu żółtej koszulce nie przeniósł. Na mecie był 35 ze stratą do Krzyśka  7:50. Jest też najwyżej sklasyfikowanym kolarzem Orici. Naprawdę jesteśmy z ciebie dumni, Daryl!
Słabo Bercik.  Riis narzeka, że to Kreuziger powinien być liderem. Sądzę, że i Roman nie dałby rady Chrisowi. Problem w tym, że Bercika nie ma nawet w pierwszej 5 GC. (aktualnie 7, za Kreuzigerem).

Michał Kwiatkowski to naprawdę rewelacja. Nie obronił co prawda białej koszulki, ale i w wysokich górach dał sobie radę. Dziś przyjechał 20-ty, w generalce 16-sty. Naprawdę nie wierzyłam, że będę oglądać TdF i widzieć polskiego kolarza z przodu. Brawo.